Bank Hacker – odc. 7

Na lotnisku gang zaczyna panikować, gdy Bart wyznaje, że pieniądze nigdy nie dotarły do Hongkongu. W banku we Frankfurcie zdezorientowana niemiecka policja znajduje ciało Dietricha, które leży w kałuży nienależącej do niego krwi. Jeremy wraca do swojego domu w Antwerpii; odbiera telefon od jednego z członków gangu, który ostrzega go, że Alidor i Ada zamierzają go dopaść. Wkrótce spotyka sędzię śledczą De Boeck, dzieli się z nią szczegółami sprawy i wyjaśnia, że celowo zniweczył napad i zaangażował się w niego tylko dlatego, że jego rodzina była zagrożona. Podczas przerwy widzimy, jak Jeremy się uśmiecha. Mówi mamie: to niełatwe, ale myślę, że ona to kupuje. Chcąc schwytać Alidora, De Boeck przygotowuje prowokację z udziałem Jeremy’ego, który przekonuje ją, że zależy mu tylko na tym, by pomścić śmierć ojca. Ale na spotkaniu w porcie sprawy przybierają niekorzystny obrót. Alidor dopada Jeremy’ego w ciemnym budynku, padają strzały. Kiedy zapalają się światła, Alidor zostaje aresztowany, a Jeremy leży na ziemi nieruchomy i krwawiący.