Bank Hacker – odc. 6

Alidor udziela gangowi ostatnich pouczeń. Wszystko to dzieje się w przebłysku przyszłości. Jedyny cel grupy przestępczej to: zainstalowanie szkodliwego oprogramowania na serwerze banku, by ukraść 350 milionów euro. Wejdą do budynku o północy. Ostateczny termin mija o 6 rano. Wyślą pieniądze do Hongkongu zgodnie z instrukcjami Barta, swojego kasjera. Odtąd pieniądzy nie da się wyśledzić, a oni staną się bogaci. Niezauważony przez nikogo Jeremy podłącza pendrive’a do systemu bezpieczeństwa banku – ale pojawiają się problemy: nie może zainicjować przelewu. Rozmawia przez Skype z Hindą na temat awarii złośliwego oprogramowania. Kobieta mówi, że problem można rozwiązać. Po pełnej gwałtownych zwrotów akcji nocy z kilkoma ofiarami po drodze wszystko wydaje się działać. Alidor otrzymuje wiadomość od Barta z Hongkongu, który potwierdza otrzymanie pieniędzy. Większość gangu udaje się na lotnisko; tymczasem Jeremy z uśmiechem na twarzy wsiada do pociągu.